To ja może wypowiem się na temat filmu. Część pierwsza była najlepsza, świetnie zgrana fabuła, nie ma przesady jak to bywa w amerykańskim kinie. Część druga - w przeciwieństwie do pierwszej zaczyna być bajecznie - nagle obcy przestają być odporni, łatwo ich załatwić korzystając z broni odpowiedniego kalibru, ale film dobry. No i Bishop, mój ulubiony android :-) . Część trzecia - Dobra część, IMO lepsza od drugiej, choć trudno uwierzyć w osamotnioną kolonię przestępców, którzy poświęcili się wierze. Nie zmienia to faktu że film dobry. Część czwarta - Totalne dno fabularne... Choć film miło sie ogląda, jest zbyt bajkowo.
__________________
-> regulamin (Goń się, dziadu /przyp. Gufat)
Masz problem?/przyp. dziadu
Tak, mam okres i jestem zdenerwowany. Ty pewnie masz ten sam problem /przyp. Gufat
|