Zobacz pojedynczy post
stary 28-07-2005, 10:15   #12
Baron Kaldrick
Użytkownik Forum
 
Baron Kaldrick's Avatar
 
Data dołączenia: 06 03 2004
Lokacja: from Dwarves Lands...

Posty: 1,289
Domyślny

@Berials
Ładnie kopiujesz z 'dzieł' LaVeya. Czyżby satan.pl?...
To ja się pobawię w komentowanie...
Cytuj:
Jest satanizm ludzi słabych, pragnących władzy i bogactw od demonów z którymi stara się połączyć, co oczywiście im nie wychodzi, bo sztuka takiego satanizmu już praktycznie wyginęła.
To jest okultyzm, po pirewsze, nie satanizm. Sztuka takiego satanizmu nie mogła wyginąć, bo nigdy nie powstała - jako że sam satanizm powstał w drugiej połowie XX wieku, wraz z biblią LaVeya. Po drugie - niekoniecznie każdy, kto bawi się okultyzmem (a także i innymi odmianami magyi), musi być człowiekiem słabym, pragnącym władzy, etc. Może to być równie dobrze silny, emocjonalnie i psychicznie stabilny człowiek, który 'poszerza swoje horyzonty'.
Cytuj:
Dla mnie to totalna bajka, lecz obiektywnie rzecz ujmując, religia jak każda inna.
Błąd rzeczowy nr. 1 - to nie jest religia. To filozofia, czy droga życia. To spora różnica... Sataniści nie muszą wierzyć w nic, czego się nie da naukowo udowodnić. Wystarczy, że wierzą w siebie.
Cytuj:
Bo interesuje sie takimi rzeczami i widze że satanizm wyznają najczęściej ludzie zrezygnowani, przygnębieni życiem, szukający jakiegoś pocieszenia, władzy, lub ucieczki od RZeczywistości, bądź z nudów, no i dzieci które mazną pentagram na podzłodze pozapalają świece i chcą bawić sie w medium.
Nie posługuj się stereotypami, bo jest to conajmniej głupie. Ja również mogę sypnąć z rękawa masą stereotypów, dotyczących chociażby ludzi, którzy rękami i nogami zapierają się - tak jak ty - że są wolni i wszechmocni we własnym zakresie...
Cytuj:
Gdybym powiedział ci co o nich myślę, najprawdopobniej dostałbym bana na minimum miesiąc, albo wdal się w niepotrzebną dyskusje z niektórymi userami.
Niech trafią tam, gdzie ich miszczu. o.O
Czyli mają żyć wiecznie? Bo mistrzem satanisty jest on sam...
EDIT:
@Taube
Cytuj:
a co można myśleć o pseudo religii negującej pod każdym względem kościół, która powstała w czasach ciemnoty społecznej średniowiecza pod wpływem zbyt wielkiej dominacji kościoła..
Pieprzysz. Satanizm powstał w połowie XX wieku, więc jeśli dla Ciebie to ciemnota społeczna średniowiecza, to gratuluję wymysłu nowej historii.
W czasach tej 'ciemnoty', jak to nazwałaś, rozwijały się kryte religie pogańskie, rozwijał się Zakon Syjonu, rozwijał się - choć również w ukryciu - bafometyzm, lucyferianizm, oraz masa odłamów religii rzymsko-katolickiej, jak chociażby biczownicy. Satanizm nie ma nic wspólnego z żadną z tych pseudo-religii.
Cytuj:
satanizm jest dla znudzonych dzieci, bądź lekkich psycholi którzy się nie mogą odnaleźć, satanizm to rozrywka, dostarcza emocji, jest przecież taaaka mroczna...
A katolicyzm jest dla dewotów, bądź ludzi słabych psychicznie i emocjonalnie, którzy potrzebują wsparcia duchowego, bo sami nie są w stanie wytrzymać natłoku spraw. Katolicyzm jest prosty, bo przecież wszyscy wyznają tą religię...
Cytuj:
Dobra,a jak jesteście głodni to je jecie ?
Co ma żarcie kotów do bycia satanistą, bo ja nie paniał?
__________________
Smoki powinny być okrutne, chytre, nieczułe i straszne. Ale coś ci powiem, czlowieku....
Smoki nigdy nie paliły na stosie, nie torturowały, nie rozpruwały na kawałki i nie nazywały tego moralnością.

Terry Pratchett, "Straż! Straż!"

Ostatnio edytowany przez Baron Kaldrick - 28-07-2005 o 10:20.
Baron Kaldrick jest offline   Odpowiedz z Cytatem