Cytuj:
Ty mnie naprawde smieszysz...
"katolicyzm wyznaja ludzie slabi" - prosze o uzasadnienie.
|
Podkreślam jeszcze raz, że nie mówie o wszystkich. Powtórze jeszcze raz: Nie znam zbyt wielu prawdziwych katolików: Ludzie idą do kościoła w niedzielę, aby sie nie nudzić, albo żeby sie pokazać w kościele, bo chcą ucvhodzić za katolików. Spytasz po co to ludziom, ja Ci powiem że chca zaspokoić swoją próżność. Mozesz sie ze mną nie zgodzić, ale takie jest moje zdanie i mocno sobie je już wyrobiłem patrząc się na ludzi.
Cytuj:
A co jest zlego w takiej rutynie. ja sie nodle dwa razy dziennie, ciagle ta sama mdlitwa i wcale nie uwazam ze to cos zlego;] Jest roznica miedzy klepaiem a modleniem sie;]
|
To że ta rutyna, to zwykła nieszczerość, wiara ze strachu, bądź z przyzwyczajenia, ni8e ma tu dialogu z Bogiem, są tylko puste słowa. I jeszcze raz Ci powtórze, że są i Ci porządni katolicy.
Cytuj:
Ja znam setki. Na spotkaniach mlodziezy katolickiej widzialem nawet tysiace... i co? Nie kazdy obnosi sie ze swoja wiara. ja nie rozgaduje np ludzia, ze modle sie codziennie. Moi kumple nawert tego nie wiedza;] A kultura: tez wynika z przyzwyczajenia i wychowania - i co czlowiek kulturalny jest slaby? A jak nie znasz takiej osoby, ktora modli sie z serca. Coz... wspolczuje zmyslu obserwacji albo towarzystwa w jakim sie obracasz.
|
To tak jak młodzież wszechpolska z tą młodzieżą katolicką ;-) Pada wiele pięknych haseł, ale nie koniecznie szczerych, a nasza dyskusja jest jałowa, bo każdy ma swoje zdanie i nie zmienimy go bo nie mamy dowodów. Proste~
Cytuj:
i przestancie uogulniac. Myslicie, ze jak czlowiek nazwie siebie katolikiem to jest slaby. Jak wiezy to jest slaby. Ateista jest tez slaby. Taka prawda ze wszyscy jestsmy slabi;]
|
Damn right. Niestety są takie układy i taki system nami rządzi że są słabi i Ci słabsi.