Ja też mam swoje sposoby, ale małe skile i level(czytać podpis pod postem)
Najbardziej lubię roty. Bez problemu załatwiam z 5.
Staram się je zablokować jak dwarfy, by mnie więcej niż 3 nie biły, ale 2 dwarfy 1 3 roty to pestka. dwarfy słabo biją a roty słabo żyją ;p. Jak jest duża przestrzeń to poprostu biegam w koło jednego, by tamte mnie nie dziabły. Na minotaury rzadko chodzę, bo trzeba się przez Dwarf soldiery przebić, co dla mnie ryzykowne jest. Na szczury, węże, bugi i inne takie taktyka brzmi tak:
Jak najszybciej w nie klikać by czasu nie marnować;p
Szkielety są proste, 5 może mnie, a nawet 6 bez problemu bić.
Radziłbym jeszcze jakąś lepszą broń zdobyć, chodzę z kataną i mam jej dość ;/
Mino archer jeszcze nie dla mnie.
Amazonki i Walkirie to prosta sprawa, najpierw amazonki(szybko zejdą) a potem Walkirie, gdyż mocne są, a jak cię jeszcze feministka obrzuca nożami to wkurzające jest. Gdy otoczy cię baaardzo dużo krasnali, staraj się uciekając jak największe obrażenia zadać. Może nie zabijesz, ale zawsze exp dostaniesz, jak ktoś dobije.
To chyba już wszystko.
pozdrówko
