Batman - Begins ogladalem juz jakies 2 tygodnie~ temu na kompie

Musze przyznac, ze podobal mi sie. Pamietam jak po obejrzeniu Batman i Robin stracilem sympatie do tej postaci. W Batman Begins mamy powrot do "korzeni", do mrocznego klimatu pierwszej i drugiej czesci Batmana. Wszystko w tym filmie laczy sie w zgrana calosc z reszta fabuly tych pierwszych.
Film jest na pewno kontrowersyjny, co tylko potwierdza, ze warto go obejrzec, aby wyrobic sobie wlasne zdanie. Ten Batman jest chyba najbardziej realnym z wszystkich, wreszcie mamy Batmobile, ktory wyglada jak samochod, ktory rzeczywiscie potrafi zrobic takie rzeczy jakie robi, a nie jest podnoszony na linkach

Wszystkie elementy zbroii, gadzety jakimi dysponuje Batman, sa z grubsza wyjasnione i wreszcie wiemy z czego tak naprawde jest zrobiona jego zbroja, itp.

Jedni ten realizm cenia, inni uznaja to za minus. Mi osobiscie ten ruch sie spodobal, pewnie dlatego, ze wielu komiksow Batmana nie przeczytalem
Ludzie, ktorzy nie lubia serii o czlowieku nietoperzu na pewno dalej jej nie beda lubic, bo po prostu nie zrozumieja tego filmu. Polecam film ludziom, ktorzy lubia Batmana(bo ci ktorzy kochaja i tak pojda

). Jesli znasz cala serie i chcialbys sie dowiedziec jak to sie zaczelo to warto obejrzec ten film.
Jesli chcesz isc na film akcji to nie idz na Batman Begins. Akcji w filmie jest stosunkowo niewiele. Bo to w koncu ma byc prequel, w ktorym wszystko jest wyjasnione, a nie kolejna krwawa rzeznia.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez PL_PL
po pierwsze wieje nuda przez ponad polowe filmu.
po drugie nie wiem co w batmanie zaczeli robic chinczyki (bez sensu kompletnie).
|
To teraz sie przyznaj czy bardziej niz na filmie skupiales sie na dziewczynie, z ktora byles czy na popcornie? Bo nie wiem jak mozna ogladac ten film i pieprzyc takie glupoty. Mi sie podobal etap szkolenia Batmana w Tybecie czy gdzie to tam bylo
Oczywiscie jak na prawdziwy amerykanski film przystalo pada pare "chwytliwych haselek" podczas filmu, ja wylapalem w sumie dwa:
"Why do we fall Bruce? So we can learn to pick ourself up."
"It's not who I am underneath, but what I do that definds me."
Soundtrack do filmu jest dobry, a to dlatego, ze praktycznie nie slychac go, gdyz razem z obrazem laczy sie tworzac naprawde dobry klimat.
Zakonczenie zostawia mieszane uczucia, widzmy mlodego Bruca, ktory sam ma stanac przeciw zloczyncom miasta Gotham jako Batman i widzimy mlodego czlowieka, ktory jest zakochany jednak droga jaka obral skazuje go na samotnosc.
Jezeli ktos sie nie wybieral na Batama niech lepiej nie idzie. Fani tej seri i tak pojda
