Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Ghost Nieudany
Czuję się, jakbym doskonale wiedział, co się wydarzy, ale nie chciał się przekonać, czy mam rację...
|
No własnie to jest niezwykłe. Po 6stym odcinku, zabrałem się za pierwszy. Z biciem serca oczekiwałem "czegoś"... była jakaś mała istota, która nie chciała pokazać łyżek... coś się wydarzy... i tu własnie dziwne zakończenie... Nic. Potem poszedł drugi, moment powiązany z nazwą tematu mnie zniszczył...