WFRP... stare, dobre czasy

Stare, gdyż nie mam ekipy, żeby grać. Ale jak już wrócę do Polski... <demoniczny śmiech> Sesje D&D lub Młotka 24/7
@Down:
Już sobie wyobrażam sytuacja. Matke podaje obiad, ja biorę kości do ręki i wykonuje rzut. Rodzice patrzą się jak na głupiego, "No co? Musiałem wykonać test, żeby wiedzieć czy jedzenie nie jest zatrute"
