potwory vs potwory
tak sobie siedziałem i cos mnie tknęło. najpierw pobawiłem się opcją szukaj i nie znalazłem podobnego tematu, więc zakładam. mam nadzieję że powiecie co na ten temat myślicie.
mianowicie niejeden raz podczas wędrówek po tibii każdy z Was spotykał przeróżne stwory, w większych lub mniejszych ilościach. w kilku(nastu/dziesięciu) miejscach można spotkac po kilka rodzajów stworów. no i jak się okazuje te stwory żyją między sobą w idealnej zgodzie i atakują gracza. nasuwa się pytanie, czemu pająki nie walczą np z waspami, trolle ze szczurami i pająkami, rotwormy czemu nie walczą ze wszystkim co im się nawinie? w końcu taki robal ile może mieć rozumu? no i tak dalej, nie będe proponował układów towarzysko wojennych między stworami, ale nie uważacie że wtedy byłoby dość miło zobaczeć wilk polującego na jelenie?
__________________
chcę umrzeć spokojnie, we śnie, jak mój dziadek... a nie krzycząc z przerażenia jak pasażerowie samolotu, który pilotował...
|