Zobacz pojedynczy post
stary 04-08-2005, 13:49   #43
S.P.M
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 10 06 2004

Posty: 386
S.P.M ma numer GG pisz to ci dam
Domyślny

Przesadzacie..
Dzięki Tibii nauczyłem się zasady nigdy nie przebaczać i nigdy nie zapominać.

Dzięki Tibii też przetrwałem 4 miesiące przykuty do wózka inwalidzkiego z ręką i nogą w gipsie
To fakt, można się zapuścić w nauce i można się zapuścić fizycznie.
Ja to jak dobrze pójdzie od września się zapisuje na boks i nie będę miał czasu na Tibię bo będę sobie nos prostował i łuki brwiowe zszywał.
W wieku Berburia byłem od niego o połowę grubszy.
Teraz możecie moją fotę zobaczyć w topicu Zdjęcia z RL iksde i raczej go nie przypominam
Dorasta się, poznaje panny, dostaje pierwszy raz po nosie, bierze się za siebie
Zszedłem z tematu
W każdym razie Tibia, czy ogólnie gry komputerowe, w odpowiedniej ilości napewno nie szkodzą. Można nauczyć się jak ludzie reagują w różnych sytuacjach i jak samemu trzeba reagować, w takiej grze z taką społecznością jest to bardzo łatwe, trzeba tylko się przyglądać. Możecie patrzeć na to pod kątem lekcji WOSu i analizować jak zachowania ludzi mają się do tego co słyszeliście na lekcjach
Pozatym ja dzięki Tibii nauczyłem się sporo nieznanego mi słownictwa w j. angielskim.
Co prawda można się nauczyć wielu złych rzeczy, np "no have" albo "don't have" (MÓWI SIĘ "HAVEN'T!).

Sorry że wszystko takie zamotane jest i się kupy nie trzyma ale poszedłem spać o 5:30
S.P.M jest offline   Odpowiedz z Cytatem