$cor to teraz dobrze powiedzial...
po co wy czekacie na jakis koniec swiata skoro lepiej isc robic cos innego?
predzej czy pozniej koniec swiata, bądz raczej sąd ostateczny i tak bedzie wiec po co traic czas? przeciez niewiadomo czy to czasami sie stanie teraz czy za 100 lat.
w koncu nie wazne keidy, wazne ze! (w koncu wazne ŻE Bóg stworzyl swiat a nie jak i w ile..)
i nie wien jak wy :> ale ja wolal bym zeby konciec swiata byl gdzies w 6585 roku :>
__________________
|||||||||.................... (Trwa ładowanie podpisu)
\m/,
|