ja może troszkę off-topikiem polecę, ale co do n00b'ów - jeszcze jako 14 lvl Madafaka Przeokrutny

poszedłem sobie na szkielety pod AB - no i wyszło tak że się naciąłem na cztery ghoule prawie pod rząd - wyszedłem czerwony z ledwie widocznym paskiem życia... - ale nic wracam sobie... czekam na manę na exurkę jakąś no i zszedłem o poziom niżej w podziemiach i tam mnie dopada dwóch kolesi... jeden 8 lvl drugi dziewiąty zablokowali mnie między sobą i tną ważniaków że mam wyskakiwać z całego equipa to mnie nie spakują... ja cisza spokój... kolesie zaczeli mnie ładować... odczekałem aż mi naciągnie mana [jakieś 20 sekund] do 50 i rzuciłem dwie exury... wsiadłem najpierw na jednego potem na drugiego... spakowałem obu koleżków potem rzucili się na mnie ich kumple... dzięki bogu pozwolili mi wyjaśnić jak było... no i patrzyłem sobie jak moich hmm.. rozbójników

pakują w dóóół ich kumple... potem mnie przepraszali jeszcze za n00bstwo... ale coraz wiecej widzę takich debili... sam nie jestem jakiś super hiper hi-leveler... ale się nie wożę bóg wie jak... mój nick mi wystarczy jako wozactwo i kropka...
a kolejny przejaw n00bstwa? nie wiem... ale panuje jakaś niepisana zasada żeby oczyszczać zawsze dziury do podciagania sie na linie... żeby nie trzeba było odrzucać bóg wie ile... a właśnie idę sobie z moim kumplem sorcem a tu jakiś polski n00b wrzuca jakiś chłam do dziury z dwarf-guardami i robi z tego heh pułapkę :/ - krótka piłka - lvl check ? 9 lvl ostrzeżenie ze ma przestać to robić... i pada hasło 'bo co' dostał z hmm... usłyszał nie no nic...

i jakos się dziwnym trafem wylogował
