Zamiast się cieszyć tylko narzekacie. Polak nie potrafi docenić tego co mu jest dane. Wczoraj z kumplem zrobilem teściwa na lurowanie i zużywanie spearów. Lurowaliśmy sobie trola, który wbrew pozorom jak niektórzy tu mówią nie zniknął po przejściu 5 kratek tylko szedł za nami około 3 minut. Wiem że trole nie są wspaniałymi sprinterami ale zapewniam was że kawałek dorgi od respawnu pokonał. A teraz o niszczeniu włóczni. Kumpel nawalał we mnie jednym "spirem" przez około 5 minut i nic, brakło nam cierpliwości do jej zdesintegrowania

. Nie ma na co narzekać, a póki co drastycznych zmian w cenach jeszcze nie zauważyłem
