Nie wiem czy sie śmiać czy płakać...
Hydry - jedyne co podoba mi się z całego update.
Reszta - expa niema, spamują, runy schodzą - a po update TROCHE kosztują... Może dla knighta to nic, ale jednak kusza palka robi swoje.
Wiecej łażenia niż bicia. Szedłem z Port Hope do hydr, jak dotarłem byłem bardziej zmęczony niz po pięciogodzinnym hero huncie.
Hero się leczy. Bk nie idzie huntować, bo jeżeli czekamy przy fire fieldach blokujemy spawn.
|