Ja kupuję prawie same piraty. Chociaż częściej pożyczam od kolegów i przegrywam. Oryginalne gry są strasznie drogie i jeśli przechodzę grę w tydzień, to nie stać mnie na kupowanie co tydzień gry za minimum 100 zł. Nawet pirackie gry są drogie - 20 zł za jedną płytę. Jedynym powodem moich wyrzutów sumienia jest właśnie ta praca programistów. Ale gdybym kupował tylko oryginalne gry, to kupowałbym ich niewiele, więc ci programiści i tak by na mnie nie zarobili. A gry z gazet to przeważnie starocie.
__________________
http://www.narkopolityka.pl/
"Przede wszystkim należy uświadomić sobie, że miarą stopnia, w jakim ideologia zniewala ludzkie umysły, jest zbiorowa niemożność dojrzenia alternatywy." - Tony Judt
|