Cytuj:
Oryginalnie napisane przez emilok
komercja panie, komercja
kiedys byly pelne wysmienitego poczucia humory, nastroju, klimatu, teraz pelne CD-R, i DVD
taki click jest jak bravo czy popcorn
śgk to jest miedzynarodowa spółka, ktora wydaje analogiczne pisma w różnych krajach, np w niemczech, oni tam maja z góry ustalona scieżkę rozwojową
cda jest teraz numerem jeden, bo recenzuje gry "pod publike" ze tak to nazwe, i jest zawsze naladowane nowosciamy, czy to recenzji, czy to na cedekach, jako pierwsi umieszczali dolaczone do pisma cdeki, stali sie czlonkiem grupy future publishing, co otworzylo im wlasnie dostep do wielu nowosci przed konkurencja,
play wyglada jak jakas gazeta dla pokemonopodobnych manaikow
-----------
wiekszosc redaktorow w tych pismach wlasnie wywodzi sie od starych wydawnictw
jakoze mamy w polsce taka a nie inna rzeczywistosc to ja sie nie dziwie dlaczego upadly tamte
----------
@up
ja, bylo najpierw secret service a pozniej top secret
|
bo ss, ts, gambler nie byli komercyjni?
Tak... napewno. Oni to spolecznie robili, zeby dzieci sie cieszyly. Ludzie, zarowno recenzenci z CDA czy innych pisemek pracuja na zarcie dla rodziny.
A, ze CDA robi cos pod publike? Tak... zwlaszcza Action Redaction: same przymilanie sie do czytelnikow
Osobiscie uwielbialem recenzje pisane w CDA. Dlatego, ze byly pisane jezykiem milym dla oka. Bez nudzenia (ale zdarzaly sie takie), jak gra sie nie podobala byla jechana na maksa tak, ze az milo bylo czytac recke gierki ocenionej na 1+ z adnotacja ze plusik to prosba o to, zeby nie bylo sequela.
Podobaly mi sie tez recki pisane w stylu dialogow dwoch osob.
Ogolnie CDA mialo bardzo duzo orginalnych sposobow na zachecenie mnie, zebym wydal te kiladziesait zlotych tylko po to, zeby poczytac i uczyc sie pisac tak jak oni! A gierki: wolalem jednak cos nowszego

Ale tez byly dobre.