Wydaje mi się że nie ma różnicy czy wpisuje się hasło na zwykłej klawiaturze czy na klawiaturze ekrenowej, keylogger i tak je "złapie" bo w sumie komputer nierozróżnia <chyba> czy piszemy ze zwykłej klawiatury czy z ekranowej. Co do tego czy keyloggery przechwytują hasło skopiowane i wklejone do okienka tibi - keyloggery poprostu zapisują zawartość schowka <pamieci zapisującej skopiowany np. tekst>. Jesli rzeczywiście zwykły keylogger by nie wyłapywał hasła wpisanego z klawiatury ekranowej <w co niestety wątpie> to rzeczywiście to dobry sposób by się ustrzec hacka.
|