Nie wiecie dlaczego ta wojna się zaczęła. Bo było za duże PA , no i jeszcze zabito Halindira i Hixando (nie wiem za co).Więc założeniem było stworzenie gildii w którym bedą nie Pa (albo przynajmniej mniejsi) może nie pamiętacie co się działo już?Excail zajmował całe Necro wtedy kiedy chce.byłem z kolega na dragach w venore , na dole był Harlequin i chcieliśmy sie go spytać coś a on odrazu próbował zabic kolege DSami.Ja też raz padłem dlatego że wywaliłem z kopalni Liitha Vito , kory chcial się po prostu w***ać.Po kilku dniach wpadł z ekipą pod muj , akurat grałem w kafe i miałem w tej chwili takiego laga że nie mogłem sie ruszyc no i oczywiście dead...
Nie mówię ze Sampzor,Tedrus itd. sa święci ale z ich strony nie spotkałem się z Pa.Np.Halindir niogdy mnie nie wyrzucił z Cyclopolis jak tam expiłem na mniejszym lvlu.Dla mnie ta wojna może trwać pół roku, mam nadzieje że reszta gildii też nie da sobie wyrwać serva , a znając Del'toro jak mi się znudzi to pójdą na jakiś nowy server
|