Znając tych typów to pewnie powiedzą "my mieliśmy kubki to oni zrobili koszulki". Dam sobie głowę uciąć, że tak będzie. Zresztą drobny gadżet typu podkładka pod mysz, kubek właśnie, czy długopis albo zeszyt - nie ma problemu, ale ja bałbym się z taką koszulką wyjść na ulicę... (wiecie, nie wszyscy lubią Tibię)
@Down: O właaaśnie.