Wszystko zaczęło się po nowym update. Przechodząc obok terenu huntera na górze goblinów zauważyłem że cały czas chodzi on sobie po swoim terenie "patrolując go" (przed update jak się ruszył o kilka pól to był cud). Potem jak zwykle wziąłem co potrzeba i poszedłem expić na dwarf guardach. I co ? TRAGEDIA !

Po zejściu na ich poziom na dzień dobry zaatakowało mnie 3 guardów po chwili podszedł jeszcze 1. A wszystko dlatego że one sobie chodzą po swoim terenie ! Jakoś sobie z nimi poradziłem (hmm,gfb,uh). Po tej walce miałem serdecznie dość. Jeżeli podczas walki np. z 2 guardami zajdą mnie od tyłu kolene 2 "patrolujące sztuki" to bez gfb nie ma szans an przeżycie. Myślałem żeby pochodzić tam z monkiem ale nie sądze żeby dał on sobie radę z blokowaniem. Po tym update nie da się prawie wogle grać tyle zmian wprowadzili.
Co wy sądzicie o moim problemie? Proszę o pomoc !