Morrowind jest grą bardzo czasożerną. Powinieneś zaczynać w nią grać raczej na początku wakacji niż teraz ;p
Dobrym pomysłem jest przejście jej za jednym zamachem (bez robienia np. kilkutygodniowej przerwy), ale wymaga to silnej woli ;p Po ok. miesiącu przerwy praktyczni musisz poznawać świat od nowa, bo nie połapiesz się w fabule iquestach.
Kilka rad na początek i nie tylko:
1. Często zapisuj grę. Nawet po zaaplikowaniu najnowszych łatek potrafi wywalić się do Windy w najmniej oczekiwanym momencie.
2. Rób własne zapiski odnośnie bardziej skomplikowanych/ważniejszych questów, bo dziennik jest niebyt przyjazny :/
3. Ucz się otwierania zamków. Okazuje się, że bez tej umiejętności cięzko się obejść, jeśli nie masz odpowiednich czarów.
4. Na początek dobrze jest zdecydować się na wojownika, bo gra się nim chyba najłatwiej.
5. Umiejętność strzelania z łuku/kuszy czasami ratuje zycie, więc warto ją mieć.
6. Eksploruj różne podziemia. Czasami można w nich natrafić na wspaniałe przedmioty.
7. Skup się na wykonywaniu zadań, bo podczas ich wykonywania i tak wystarczająco dużo nałazisz się po świecie i zatłuczesz tony potwórów.
8. Zrób postać, która odpowiada twojemu stylowi gry. Morrowind jako jedna z niewielu gier RPG stwarza możliwości zrobienia grywalnej hybrydy (przykładem jest mój... wojownik (?) - cięzka zbroja, miecz dwuręczny duża siła, ale jednocześnie zawsze miał przy sobię kuszę i bełty, komplet wytrychów, a i czarami potrafił namieszać ;]).
9. Ciesz się grą ;]
|