Zakonczylem przygody Mendrika... Z kilku powodow. Nie moglem sobie darowac tego ze byl az taki zly, ze mial jednego bohatera i on bram wszystko an exori
Zrobilem nowego fake i nie wiedzialem jak go nazwac. Ta nazwa jest tylko tak se. Moze pomozeciem mi jakas wymislic? Ok zamieszczam prolog
Prolog
1. General pewnego miasta o nazwie Kazmodan wezwal trzech najlepszych rycerzy z pobliskiego miasta Ald'ruhn Zeby pomogli mu w pewnej misji.

2.

3.

4. Bohaterowie dotarli w koncu8 do bram Kazmodan

5.

6.

7. Spotkali generala Mendrika
Mendrik: Niby pokonalismy Orkow, ale jest jeszcze jedno. Musicie Dostac sie do pradawnej fortecy orkow i wykrasc Ich swiety amulet. Kiedys byl ukryty w nieznanej nikomu komnacie, ale teraz raczej go znajdziecie, bo ta cala forteca to sterta gruzu. Zadanie jest takie: Musicie udac sie do tej fortecy, wykrasc amulet i zniszczyc go skutecznie!
Cor tibiarz: ale jak go zniszczyc i to skutecznie, jest sposob?
Mendrik: Swietnie sie sie sprawdza Runa kieszonkowa!
Rasujat: Ok, Idziemy...
Mendrik: Gedrezen* Niech bedzie z wami...
8. Wyruszyli

9. Doszli do fortecy...

10. Jednak gdy szli...

11. Napadly ich orkowe szkielety...

12. Po zniszczeniu orkow szkieletow, zaczeli szukac amulet

13. Jednak gdy wrocili zastala ich niemila niespodzianka

14. I ognisty golem zniszczyl straznika...
*Gedrezen- Bog ludzi...
Comment plx
Powiedzcie czy robic dalsze czesci. Mam juz pomysl na nie
