Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Belvedor
Ich zycie ale komentowac mozna, poza tym nie musza tego swojego zycia spieprzyc przez komputer. I na koniec wiara, Chrzescijanstwo( moj punkt widzenia ) naucza abysmy nie odwracali sie od "bladzacych owiec" a oni zdaje sie swietnie do tych owieczek pasuja.
|
A konstytucja zapewnia im wolnosc i moga sobie to robic

BTW jakos nie widzialem, zeby Chrzescijanstwo chcialo nawracac pijakow kampujacych na jakiekolwiek drobne pod calodobowym monopolowym, niedaleko mojego domu
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Belvedor
PRACA - czyli nie masz duzo do powiedzenia, bo musisz zrobic to co masz zrobic. Oni niszcza sobie zdrowie na wlasne zyczenie, bez najmniejszych profitow...
|
Jakbym nie wytrzymywal juz to bym poszedl z pracy

I nie zapominaj, ze co prawda sprzedaz itemow jest nielegalna, ale moga to zrobic i "troche" zarobic
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Belvedor
Mowisz tu o dolegliwosciach "krotko dystansowych" a co z zepsutym wzrokiem, zaburzeniami myslenia? Jak tak dalej pujdzie to przestana
odrozniac tibie od rl swiata. Do tego dojdzie jeszcze zepsuty wzrok.
|
Taa... I zaczna biegac z mieczami po ulicach i mordowac ludzi...
Od jednego razu na pewno im sie nic nie stanie. Chcieli tego, wiec czemu mamy im tego bronic? Zepsuty wzrok? Od 11 lat mam kompa, jak wiadomo kiedys byly do kitu monitory, teraz tez nie mam za dobrego i nie nosze okularow. Oni z tego co widze to maja laptopy, czyli monitory LCD, wiec ich oczom prawie nic sie nie dzieje.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Belvedor
Jest jeszcze kwestia umiaru i zdrowego rozsadku...
|
To jest dalej kwestia gustu. Jedni lubia pic litrami wodke i nie widza w tym nic dziwnego, inni lubia siedziec przy kompie wiele godzin i tez nic dziwnego przy tym nie widza

O gustach sie ogolnie nie rozmawia
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Belvedor
Ty tak, bo jak sam napisales juz to robiles (w pracy, z qmplami itp.)
Ale nie wierze, ze bez pewnego obycia z ta sytuacja mlody czlowiek moglby wytrzymac bez pomocy paru litrow czarnej espresso
|
Wiadomo, ze przecietny 14 latek nie dalby rady. Ale mysle, ze osoba ktora spedza przy komputerze z 2 godzinki dziennie, w wieku okolo 18-24 lat bez problemu spedzilaby conajmniej 24 godziny, a wielu daloby rade siedziec 48 godziny. A co do kawy to nawet ja bym tyle raczej bez kawy nie wysiedzial, chociaz jestem na nia dosc dobrze uodporniony i musze pic bardzo mocna, zeby poczuc jakies efekty :/
Ogolnie mysle, ze skoro chcieli to zrobic to czemu nie? Raz mozna sprobowac. Jak zaczna tak robic przynajmniej raz w tygodniu to zmienie o nich zdanie
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Sir Patologia
Dziwny spor powstal w wyniku dyskusji na ten temat.
Oboje wytaczacie ciezkie dziala atakujac sie powazna argumentacja.
|
Spor? Nie. Raczej dysputa

Dawno nie rozmawialem z kims na forum, na takim poziomie
