powiem może tyle:
podręcznik aż tak ważny nie jest, się go przejrzy, przeczyta z raz czy dwa, ale jak się gra to się nie siedzi z nosem w jego treści

wiadomości należy niejako opanować we własnym zakresie (nie mówię tu o wszystkich + i - w kościach i zliczaniu.. mówię ogółem)
więc póki co, najlepsze wyjście to spytać się kogoś, czy owy podręcznik posiada i podebrać mu go na jakiś czas, lub w księgarni/empiku przewertować to, co się chce kupić, nim się to kupi
Huo.. a przeglądałeś Mag'a? ;P
d. Taube