Lol ale to tak jakbyscie powiedzieli ze jak ci sie snia ptaszki to jestes zoofilem albo uzalezniony od ptakow...Sny sa zawsze kompletnie poj**ane, mi sie czasem sni...Lepiej nie gadac

Svepa z toba wszystko OK-mi tez sie czasem sni Tibia... Ale ja prawie nigdy nie pamietam snow

I sie z tego ciesze bo 90% moich snow to koszmary-pozostale 10% to sny o Tibii i jakies takie powalenstwa ze sam nie wiem o czym to

Sen ktory mi zapadl w pamiec(nie zwiazany z tibia) to taki(po nim przestalem pamietac sny

): Siedzimy cala rodzinka ogladamy TV a za oknem leci cos szarego, za tym czyms szara smuga, tata na to spoglada i mowi 'I to dzieci jest meteoryt' i J**, sen sie konczyl tym ze fala wybuchu dochodzila do mnie

Moze piszcie tu o swoich snach(nie tylko tibijskich)?