
no to rozumiem... bo przecie nie o talii tu mowa a o Znanym Wszechświecie
powiedz mi astończyku, ty masz kocie uszy i majta ci się gdzieś tam koci wypasiony ogonek? jak to jest z tobą, jak się go złapie w szczypce, to boli?

królestwo Astonii chyba jest marzeniem każdego rysownika, który uwielbia tworzyć 'półludzi pół zwierzęta' od wilkołaków, kotołaków po inne istoty.. a ich prawo i obyczaje wydają mi się dość 'zwierzęco' luźne, czyli nie opierać się o jakieś 'ludzkie' formy typowe zasady, prawa, reguły, jedynie o rzeczy z góry oczywiste
ale i tak wolę lodowe w każdym calu elfy

wyrafinowane, na zewnątrz porażające czułością posągu, wprawiające w zakłopotanie i chwile konsternacji innych maluczkich

rozwijamy wątki, czy czekamy na kogoś, kto za jakiś czas... miesiące.. dorwie się do tego świata?
d. Taube