Affff ja nie mam Nerwow na noobkow....... stąd moj podpis......
Kiedys poszedlem Sobie trenic w poblizu Mojej CHatki wchodze<mialem 11 lvl knight> do dziury a tam jakis 11 lvl sobie treni... mówie mu ze sobie potrenie i pojde a on odrazu Spier***** wiec mowie ze biore 2 roty<a tam byl zarombisty resp> ale on nie!!!!! <chociasz do niego nowie roty przylazily>Powiedzial <ja znam adriu<boos mej gildii bylej>i tam kilka innych hlvl <a ja mu mowie ze mnie to g***o Obchodzi ciebie te roty nie attakuja wec spadaj noobie<a on> zaraz wylecisz z gildi ja<huehehehhe> i po kilku minutach jak juz siedzalem obok domku domnie pisze adoriu ze wylecez gildi bo niby mowie ze sie jego bratem zazlaniam ze on ma na niego wpływ< chociasz nic takiego nie mowielem >i tak wylecialem z gildi przez takiego nooba ktoergo ide zhuncic chyba^^