Kocenie to radocha dla debili i przymołów. Rozumiem słowa "kici kici" ,ale zabawy
które upokażaja ucznia są dla mnie chore. Olewaj takich ludzi, ignoruj ich, w koncu dadzą sobie spokój, jesli to nic nie da, radze isc do dyrektora i powiadmoic kto co i jak. A pan w garaniaku napewno dobrze ich ustawi

Niech moc będzie z Wami
