Zobacz pojedynczy post
stary 21-04-2004, 20:05   #1
Raul
eX Moderator
 
Raul's Avatar
 
Data dołączenia: 14 03 2004
Lokacja: Estadio Santiago Bernabéu

Posty: 2,197
Domyślny Spike Sword Qest

Niestety nie ma zdjęć z walki. Było tam istne piekło. Było nas tam 8. Fire Devile strzelały na wszystkie strony. Ledwo co przeżyłem dzięki pomocy Gluga, który dał mi 2 UHy. Jeden z nas zginął - Petersaber.
Skład:
Deejeybase 31lvl Master Sorcerer - lider naszej gildii.
Gietol 25lvl Master Sorcerer - autor zdjęć.
Glug 44lvl Knight - najwyższy level w gildii. Wszystkie FD strzelały w niego ale przeżył.
Angren 16lvl Sorcerer - mój kumpel, który na wyprawę załapał się w ostatniej chwilii. Był bardzo blisko śmierci.
Raulmadryt 27lvl Knight - ja .
Petersaber 23lvl Druid - walczył bardzo dzielnie niestety Invisibility skończyło mu się w złym momencie. Niech spoczywa w pokoju.
Meistic 45lvl Paladin - przewodnik zabił sporo FD.
Limijo 33lvl Paladin - przewodniczka.
Oczywiście wszyscy są Polakami. Wszyscy walczyli bardzo dzielnie.
Zdjęcia po Qeście:





Większość z was w to nie uwierzy ale Spike Sworda sprzedałem od razu jakiemuś kolesiowi za 10k. Tak jak mówiłem większość z was nie uwierzy, ale to prawda:

__________________


De las glorias deportivas que campean por Espa
ñ
a,
Va el Madrid con su bandera, limpia y blanca que no empa
ñ
a.
Club castizo y generoso, todo nervio y corazón,
Veteranos y noveles, veteranos y noveles,
Miran siempre sus laureles con respeto y emoción.
¡
Hala Madrid! ¡Hala Madrid!
Raul jest offline  

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.