Ach moje wy biedaczki musieliście dzisiaj do szkoly iść?
A ja sobie dzisiaj do 12 spałem i w tibie caly dzien gralem

(rym wyszedł)
Kocham prywatne szkoły w których rok szkolny zaczyna sie od poniedziałku
i zarazem nienawidze że zawsze z grubej rury idzie ,nic tylko brać ksiażki i zeszyty i patrzeć czy bede musiał tam siedzieć do 5 czy do 6 PM.
a wy będziecie mieć ze 2 tygodnie luuuzu zanim coś sie zacznie dziać.
ale boje sie iść

dużo angielskiego już zapomnialem a to przecież anglojęzyczne liceum!!!!
I jak pomyśle że znowu będe musial do szkoły 2 kilometry na rowerze zap**** to sie potne

.No cóż Tour de France czeka

(Gdyby jeszcze za to dawali pacca na dwa miechy

)
Jeszcze jak patrze na moją siore która ma jaszcze miesiąc wakacji
No cóż trzaa będzie tibie odłożyc na jakis czas...
Ale to od poniedzialku a narazie
