Po 1.
Orshabaal a nie Orshaball
Po 2. Historia stworzenia Orshabaala już istnieje i wcale nie jako fake, lecz jest ona w Tibii. Wystarczy się rozglądnąć. Zauważyliście co woła czasem Orshabaal?
"Let be praised my masters, the Ruthless Seven." To oznacza, że został on przywołany spowrotem do życia przez Nightmare Knights

Informacje o nich można znaleźć bardzo łatwo, dowiecie się też, że Orshabaal nie jest jedynym demon bossem. (Hugo the demonbunny

)
To tyle offtopu

Ogólnie:
-Fabuła do bani, strasznie stereotypowe opowiadanie.
-Screeny brzydko zrobione, pociachane, miejscami białe tło, lepiej by było każdy screen osobno.
-Wykonanie średnie

-Te outfity... tylko standardowe.
[EDIT]
Jeszcze jedna uwaga

W momencie gdy Orsha i Ball giną ugodzeni energią, ta energia powinna znajdować się pod ich stopami (tak jak to jest zrobione z demonami). To samo tyczy się drzew - tyle, że tam w ogóle nie powinno być widać energii (nie można puścic EF na drzewo/kamień).