Witam. Ostatnio dosc duzo razy padalem (od 40 lvl co lvl raz padlem :/) magic lvl spadl mi ponizej 49, ktory mialem przed pierwsza smiercia... ostatnio mnie to bardzo zaczelo denerwowac i kupilem sobie 20 bakpackow mana fluidow. Z tych mana fluidow zrobilem 10 bp of UH i zarobilem na nich 22,5k... tak wiec w wyniku prostego odejmowania (40k- 22,5k) wychodzi ze na 20 plecaczkow mana fluidow stracilem 17,5k. Teraz zbieram te 17,5k zeby znow kupic sobie mana fluidki

. Spytacie czy to sie oplaca.. otoz ocencie to sami... niewatpliwie jest to dobry sposob na nabijanie mlvla powyzej 45 gdzie na kolejne poziomy magii potrzeba (bez Pacca) 40+ godzin. Wiec jesli nie ma sie az tyle czasu zeby robic sobie runki w tradycyjny sposob a ma sie te 40k gp w dp to wystarczy kupic mana fluidy.
Takie jest moje zdanie nie musicie sie z tym zgadzac w koncu mamy demokracje

.
Pozdrawiam: Guhav
