W międzyczasie spotkał mnie dead. Kickło mnie w jaskini smoków, a niefartownie dopadlo mnie kilka tych jaszczurek... Skutek- 150k expa poszlo w krzaki. To znacząco spowolniło moje dotychczasowe expienie, ktore i tak nie było za szybkie.
Screen jako dowód.
Ale ostatnio wziąłem się za powolne odrabianie strat:
NIedługo zamieszczę screena z Rooka, jak robie solo Annihilatora (tamte hamulce na mnie nie zaczekały).