@up NonONoOno
Co do bushido to masz rację, Gwiazdki ninja też (moja omyłka)
a TERAZ LEKTURA:
Ronin:
Każdy samuraj miał swego pana.Jednak zdarzało się , że daimio ginął w bitwie lub na skutek zdrady. Jego samuraj tracił wówczas wszystko-honor,majątek,tytuły,przywileje. Stawał się wyrzutkiem-roninem.Żył poza prawem i busido,mieczem zarabiając na żcyie jako najemnik lub pospolity zbój.Znana jest opowieść o samurajach, których pan zginął, gdyż nie potrafili ochronić go przed zdradą. Wojownicy nie mogli pogodzić się z losem roninów,poprzysięgli więc zemstę.Upłynęło wiele lat, nim zdołali zgładzić wszystkich winnych śmierci daimio. A gdy zabili ostatniego ze zdrajców, wspólnie popełnili seppuku. Wielu możnych panów, obserwując tę ceremonię, oddało im honory.
Seppuku:
Czasem jedynym sposobem na zachowanie twarzy było popełnienie seppuku-ceremonialnego samobójstwa. Samuraj, który decydował się na ten desperacki krok przy użyciu krótkiego miecza- wakisashi, rozcinał sobie brzuch. W ceremonii zawsze towarzyszył mu inny samuraj - sekundant. Jego zadaniem było dopilnować, by seppuku przebiegało zgodnie z ceremoniałem, a także żeby umierający nie zhańbił się w ostatniej chwili poprzez okazanie strachu lub bólu.
Opisze na proźbę jeszcze coś.