Zobacz pojedynczy post
stary 24-04-2004, 14:43   #4
RzeŸnia 666
Użytkownik forum
 
Data dołączenia: 06 03 2004

Posty: 16
Domyślny

Widziałem to z innej perspektywy.

Wracam z kumplem z Venore, dodam, że miałem włączone "follow" na kumplu, a tu nagle wyskakuje GS zza ekranu. Jakiś koleś przed nim uciekał. Gs miał czarne życie, prawie nie żył, niestety kumpel stanął mu na drodze i przyblokował go, co spowodowało, że niefortunny blocker (palladyn) zginął. Trochę się zestresowałem i zacząłem uciekać, a dopiero po chwili zobaczyłem, że ten gs ledwo żyje. Przylutowałem mu z łuku i bydle padło...

Kiedy doszedłem do Dwarven Bridge, zobaczyłem zgraje ludzi bojących się gs'a i dlatego nie schodzących na dół
RzeŸnia 666 jest offline