Hmm, z moich obserwacji wynika, że im potwór ma gorszy loot tym lepiej walczy. Najlepiej walą te, które nie mają nic. Przykład Assasin, jak mnie ładnie pierze to wiem, że nie ma na co liczyć. Choć nie zawsze tak jest.
Moim zdaniem każdy potwór ma na sobie eq, które z niego później może wypaść i tyle. Wypada albo nie. Każdy ma tak samo shielda i ten sam eq, oczywiście każdy z tego samego rodzaju. A to jak się z nim walczyło to tylko kwestia szczęścia i nic więcej. No i skilli oczywiście, lol.
__________________
----------------
Dobry noob to martwy noob.
|