Wczoraj bylo spotkanie na jedynce kilku ciekawych osobistosci - z udzialem publiki
najbardziej rozbawil mnie tekst Borowskiego do prowadzacej: "Moze trzeba dac Lepperwoi jakis srodek uspokajajacy - moze Melatonine". Przewodzniczacy Samoobrony nie dawal nikomu dojsc do glosu i rzeczywiscie wygladal tak jakby zaraz mial dostac wylewu
Dziwny byl tez smark z LPRu. Nie dosc, ze malo wiedzial o programie (maja go?) to jeszcze raz za razem dawal sie prowokowac. Ogolnie ja bym lepiej od niego wypadl
Fajny tez byl wystep Kaczyniaka na Polscacie. bardzo inteligetny koles - na kazde pytanie prowadzacego odpowiadal szybko i bez zarzutu. Tylko raz sie zawachal, kiedy zapytany zostal o to dlaczego nie przeprosil walesy. I wg mnie jako jeden z nielicznych ma wyklarowany program tego co che zrobic i JAK chce to zrobic! Bo inni wiedza co, ale nie wiedza jak. Szkoda tylko, ze moje poglady tak bardzo roznia sie od jego...
edit:
http://wiadomosci.onet.pl/1164693,11,item.html
no comment

Jak zostanie prezydentem to pewnie cala rodzinke zatrudni
@down: a sorka. czytalem o kaczyniaku i Tusku i z rozpedu napisalem, o Giertychu

__________________
"Miła, błagam, nie zrozum mnie źle
Kocham cię tak jak swoje przestworza pokochał wiatr"
Moj jogger