[Maniek66]

Na Morganie gram od dawna, mam tam postać ok 60 lvl i nigdy (powtarzam - NIGDY) nie spotkałem sie z PA ze strony Avisów. O wiele bardziej denerwują mnie polacy z levelem ok 20 -30, którzy myślą że coś na servie znaczą, a tak naprawde są tylko żałośni.

Już mnie naprawde denerwuje te podejscie do Morgany! Jak server powstał na upartego chcieliście zobić z niego serv polski. Podobnie jest teraz na Obsydii (gdzie zresztą dużo osób z Morgany się przeniosło) i coś mi się wydaje, żę wojna Polska vs Reszta Świata po raz kolejny zakończy się porażką. A czemu? Bo Polacy to w większości srający w portki tchórze!!!
Jak były wojny, mimo iż nie uświadczyłem PA od Avisów pomagałem polakom (słałem runy i kase na wojne), i prawde mówiąc obawiam się że ten mój wkład zagarnął jakiś polaczek dla siebie (o czym później się dowiedziałem). Bitwa w wykonaniu polaków to katastrofa, nikt nie chce poświęcić chara, każdy dba tylko o swój tyłek, a już szczytem jest ograbianie własneych kumpli którzy dedli!!!

Może macie kompleksy, że taki Nizahe i spólka bez trudu zrobili po 100 lvl, że się zgrali, nie zdradzają się (gdy wydawało się że Dany Darko odejdzie to jednak stać było ich na kompromisy i pogodzenie się). To własnie jest gra!!! I chodź daleko mi do lizania im dupy podziwiam na swój sposób ich taktyke i to, w jaki sposób opanowali server.