Rozwaliłem 2 razy Huntera na 12 levelu(paladyn). Pierwszy raz za pomocą HMM---wchodziłem na górę, strzał i schodziłem na dół-i tak w kółko aż umarł.Drugi raz poszedlem z kuszą i mialem takie szczęście, że Hunter coś nie mógł trafić więc zabilem go bze leczenia się(bardzo się zdziwilem, że tak dobrze mi poszło).
LUDZIE TO JEST PRAWDA!!!NIE KŁAMIĘ!!!
|