hmmm moj kolega paladyn...mial 8 lvl i wybralismy sie do Carlin... przy okzaji mielismy odwiedzic AB szlismy za kazo ja nie wiedzialem gdzie ide wiec polegalem na nim... zapytal : czy dam rade hunterowi... mialem wtedy 15 lvl i skile 43/35 wiec troche sie przestraszylem... kumpel wszedl pierwszy...pozniej ja... zobaczylem huntera... moj kolega padl po 3 hicie a ja uciekalem krzyczac Exura i HELP

w sumie to stracilismy 6 carlin swordow
na roku jest miejsce gdzie jest mino...tam jest wedka,itp. mialem 4 lvl i tam poszlem... ale trafilem na grupke mino czekajacych na przybycie gosci

tylko weszlem tam i odrazu ujzalem cudowny napis "YOU ARE DEAD"
