Niech ta historia bedzie przestroga dla was...
Otóż gdy szedłem do ab'd jakis 8lvl woła mnie i pokazju mi na ziemi studded armor. Chwali się, że to znalazł na ziemi y f ogle się podnieca. Mówi, że na pewno nie mam lepszej zbroi. No to ja mu pokazuje na ziemie mojego k-arm'a (odszedłem wcześniej). On na armora labela i rozumieta co jush było dalej. Ja biore labela, a on zdążył podejść i 10k poszło... Ale mówi się trudno. I tak miałem wtedy sporo kasy, k-arm'a odkupiłem i gra (no i żecie) toczy sie dalej. Po półgodznie byłe strasznie

ale potem był luzik...