hmm...moze i jestem zalosny - co z tego?

ja przynajmniej umiem sie do tego przyznac a pamietam jak Furoxon mowil przez prawie godzine "za 3 minuty beda ludzie i idziemy walczyc" i ci ludzie nie doszli, zabladzili we wlasnych fantazjach jak Obsidianus ktory chce mnie scigac po calej Tibii...
btw. ja tez nie gram zbyt dlugo w Tibie osiagnalem tylko ta postac ktora jest w podpisie jesli chodzi o powazniejsze granie

, nie bralem udzialu w zadnych wojnach a wy uwazacie sie za weteranow wojennej sztuki chodzac po miescie 12 drutem i spamujac f bomby

jest sie z czego cieszyc
