IMO glupia sytuacja z tym jest. Laza ludzie z tym po szkole(jak nauczyciel nie patrzy) i wciagaja nosem, udajac, ze sie tym "najarali". Wielkie mi halo. Przeciez nie musza sie z tym tak obnosic, moga sobie tego nawet 3 taczki w domu zaaplikowac, a nie szpanuja nie wiadomo czym. Nie wiem czy to ma jakis zly wplyw jak sie tym zaciagniesz ;p, ale chyba nie. Sam nie probowalem(jakos nie wydaje mi sie przyjemne wciaganie proszku nosem, nawet jak nie szkodzi ;p). Moze zobacze od kolegi z ciekawosci

.
P.S To im ma chyba zastepowac narkotyki. Dzieci bawily sie w policjantow i zlodziei, teraz beda sie bawic w dilerow i cpunow(z tabaka w roli glownej ;p).
down: Wlasnie wiem

. Ale tak "udaja" jakby byli po marii

.