Jeśli chodzi o walkę lewicy z bezrobociem. Słyszeliście kieds o podatku dochodowym. Gdyby komuś zależało na zmniejszeniu bezrobocia zlikwidowałby od razu podatek dochodowy. Zacytuję mojego faworyta na prezydenta " Lewicy nie zależy na zmniejszeniu bezrobocia, tylko utrzymywaniu go, bo dzięki temu mają program wyborczy. Gdyby nie było bezrobocia nie mieliby czego ludziom obiecwać" - Janusz Korwin-Mikke.
Cóż, lewica za dużo dla narodu nie zrobiła.Postarali się byli komuniści i wprowadzili mnóstwo reform do działania ZUS'u. Przynajmniej jakiś procent bezrobotnych znalażło pracę. Dobra, zrobili-Narodowy Fundusz Zdrowia, z którego i tak wszyscy kradną.
System demokracyjny w Polsce jest nieco dziwny. Co 4 lata zmieniają się tylko ludzie, którzy obalają reformy poprzednich, wprowadzają swoje, potem przychodzą następni i kółko się zamyka.
Zacytuję jeszcze raz mojego faworyta "Nie chodzi oto, żeby zmieniać świnie przy korycie, tylko, żeby tym świniom zabrać koryto.
|