Co do Pierwszego sposobu to musze to jescze sprawdzić z kumplem...
ale drugi...
Dzisiaj miałem taką sytuację: Druid 11lvl i Knight 12 lvl chcuieli mnie zabić (ja 15lvl) no i dobra niby jade ich równo z łuku ale oni mnie też potem... miałem kilka krytycznych sytuacji (jakiś 2-3) bo nie trzybałem dystansu od nich a druid walił z e-bomb (chwała mu za to bo przy okazji zabił swojego kumpla i siebie
)
Mój sposób na Pk może nie jest super skuteczny ale jak pk nie kumaty to działa:
Jak nas goni PK to uciekamy do jakieś drabiny, schodów itp. (ale nie dziury) i ciągle schodzimy w dół i wchodzimy na góre, jak pk niema fieldów to dobrze, ale jak ma to lipa. Więc tak w dół i w góre... aż nam zniknie krzyżyk i szyblo ctrl+q (logout) zogujemy się jakieś 30 minut albo godzinę puźniej i cieszyby się życiem