ehhhh.... jak tak dalej pojdzie, temat zostanie opanowany przez srednio rozwiniete 12-latki z kompleksem malego peniska, ktorzy panicznie boją sie byc nazwani "ciotami" itp. lub porownani do dziewczyn.... i musza udowadniac jacy to oni męscy.... btw. jak bylem w podstawowce bojki byly na poczatku dziennym, w gimie tez dosc czesto, ale duzo zadziej, a teraz, gdy jestem w technikum w moim sql o bujkach nawet sie nie rozmawia, a co dopiero zeby wprowadzac to w zycie

mysle ze kazdy domysli sie o co mi chodzi;]