ceny i rynek, wolny rynek
>Noobkiem jestes ty. Mi zależy na zarabianiu szybciej poprzez sprzedawanie >wyhuntowanych. Ten price list to jak narazie jedyny dobry pomysl Bound.
Sillent, sprzedawaj sobie po cenach jakich życzysz, ale musisz na to znaleźć nabywców. Bieganie z siekierą po mieście i wymuszanie transakcji niczym się nie różni od zbierania haraczy.
Zastanów się na zimno, jak 'n00b' ma wydać 40k na coś tam, jak w sumie ma 20? Chmm, może łaskawie otworzysz bank dla n00bków, żeby mieli jak kredytować takie zakupy?
To nie jest tak, że jak podniesiemy ceny o połowę to zarobimy połowę więcej, tylko że popyt spadnie. P O P Y T S P A D N I E .
Polowanie na opornych powoduje powstanie czarnego rynku.
I dlatego warto się interesować historią pieniądza. Pieniądza nie da się zniewolić, a wierz mi, że wielu już próbowało.
Co robić z tymi felernymi huntami które się nie opłacają bo cholerne n00by nie chcą kupować naszych z trudem zdobytych itemów? A nie wystarczy może ograniczyć koszty, chm? Nie pić fluidów jak coca-coli, nie żreć run co chwile.
Przystosować się do warunków a nie udawać, że jakaś odgórna lista cen załatwi sprawę.
Bo nie załatwi.
|