Eeeh.... Wiem, że nie porzebnie tam wlazłem. Bo mnie kolega rozwścieczył. Już raz wykonałem tego questa, a później namówił mnie żebym poszedł znowu z nim. Jak dolazlem do pustyni się okazało, że on już jest przy placu na postawienie rzeczy... No to polazłem tam, znam z grubsza drogę, i bym doszedł, gdy się okazało, że on nie idzie na questa i sobie poszedł. Wpadłem w taki szał że nie w tą dziurę wlazłem. Uciekłem przed zerkiem i tam się schroniłem. Już radziłem się waszej rady i za***ałem połowę zerków z sd, ale tego za dużo jest -.-. Kit z tym. Poczekam na update, wtedy mnie przeniesie

.