Zapomniałeś o braniu narkotyków, paleniu fajek i czytaniu pornosów...
Poza tym ja wyzywam i bluzgam w szkole, a w moim domu są porządni ludzie nie używający "na ogół" języka wulgarnego.

Btw. Nie zgadzam się z twoim gadaniem, że "Wychowanie wynosi się z domu".
