A oglądał ktoś "Szokującą Azję"? Po wprowadzeniu w trans co ci ludzi tam wyrabiali... a co w tym najśmieszniejsze, po pewnym czasie (kiedy wezwane duchy odchodziły) funkcjonowali w pełni sprawnie, a po mnóstwach igieł, drążków powbijanych w ciało, ani choćby po wnoszeniu krzyża na górę nie było żadnych śladów. W każdym razie wyrabiali takie rzeczy o jakich nie ma mowy marzyć "na trzeźwo".
|