Ehhh... Czytam te posty, i czytam i trochę mnie martwi to, że ludzie niektórzy piszą takie głupoty w pełni nie świadomi swego. Magię jako magię, ja nie wierzę. Natomiat wiele tych Waszych przykładów magii jest poprostu potęga umysłu. Ludzie ćwiczą umysł. Ja od 2 miesięcy intensywnie interesuję się i połębiam wiedzę na temat parapsychologii. Uczę się oobe (wychodzenie duszy w postaci astralnej z ciała fizycznego) i medytacji (wejscie w stan alfa i itnienie w nim). Po pewnym czasie może nauczę się lewitacji. CHociaż w to wątpię, gdyż do tego potrzebne są predyspozycje. Tak samo jak z opanowywaniem ognia, zginaniem przedmiotów, przenoszeniem przedmiotów, czytaniem w myślach, czytaniem historii przedmiotów itp. itd.
Oczywiście z magią mylimy wiele nieznanych zjawisk fizycznych otaczającego nas świata. Nie możemy mówić o magii dzisiaj! Magią ludzie kiedyś nazywali nie wytłumaczalne dla nich zjawiska (jak świecenie słońca, zaćmienia księżyca, umiejętnośi parapsychologiczne czy inne, nie do wyobrażenia dla Was zjawiska).
Zjawisk niewytłumaczalnych jest niesamowicie wiele! Wy nie zdajecie sobie sprawy z tego, jak niesamowity jest otaczający nas świat i zjawiska w nim zachodzące! To jest naprawdę niesamowite... Wystarczy chcieć zrozumieć, i zagłębiać swoją wiedzę czytając książki na takie tematy...
__________________
..: May the Force be with You! :..
|